No products in the cart.
SPĘTANI
Rzecz dotyczy MIŁOŚCI która okazuje się podlega również prawom NATURY również … Rodzi się, rozwija , przekwita oraz umiera … tak … umiera jak wszystko … ale My chcemy aby trwała wiecznie i zamiast kwiatów w których płynie sok życia utrzymujemy umierające podtrzymywane drucikami rośliny, które i tak umrą … a może uda się ususzyć w taki sposób aby wyglądały jak żywe ?
SĄ NAWET SPECJALNE RYTUAŁY, ceremonie PODTRZYMUJĄCE SZTUCZNIE „TRWAŁOŚĆ” , pieczętujące , pętające , pakty-akty …
Wiele ostatnimi laty pracuje ze śmiercią, umieraniem, przemijaniem ale MIŁOŚĆ uważałam jest wieczną i to powodowało że stałam mocno w martwym punkcie …
TRWAŁOŚĆ, WIECZNOŚĆ
WALKA – DUALNOŚĆ
To największe iluzje patriarchalnego świata któremu trwałość dawała poczucie bezpieczeństwa .
Niestabilność, niekonsekwencja, nielojalność … Czym są?
Każda umowa kiedyś się kończy , każdą można aneksować bo świat nie stoi w miejscu !
Nie da się używać starego oprogramowania bo ono już nie działa teraz!
Umieranie relacji jest jak nasza relacja z umieraniem w ogóle…
Wczoraj zrozumiałam to gdy słuchałam awantury dwojga pijanych osób – jakie życie taka śmierć ! Dosłownie …
Jeśli nie ma zgody na umieranie, przemijanie pojawia się walka …
Bo przyrzekłam, bo będę oceniona, będę zła/zły , nieodpowiedzialna, bo przegram – wiele warstw tutaj …
Dwa przypadki z sesji chce opowiedzieć …
Jeden kobiety która umiera … szuka specjalistów aby ją uratowali, pomogli jej Ciału , nie sypia, organizm nie funkcjonuje …
Jest w małżeństwie kilkadziesiąt lat – od kilkunastu w martwym związku ..
Mąż cudowny człowiek, piękny dom, szczęśliwa rodzina – ale … jej miłość wygasła dawno …
Podpisany dokument, zobowiązania, lęk , spowodowały, że nie potrafiła tego zauważyć, uznać
Jako „wybawca” systemu – forma podświadoma rozładowania emocji , napięć (mówię dosłownie że mogło to uratować jej wtedy życie – jak często nałogi choć oczywiście my mamy jeszcze większe poczucie winy …) pojawił się romans który już jest tylko efektem śmierci miłości , brakiem odwagi wyznania prawdy , rozpoznania tego w ogóle …
Nie kocham Cię ..
kto chciałby usłyszeć takie słowa?
Nie chcemy krzywdzić drugiej osoby, zwłaszcza ważnej z którą spędziło się część życia bo przecież czujemy … bo karma wraca , bo obiecałam, przysięgałam, bo to śmierć mnie, tego czasu …
Nie kocham Cię …
– czy miałabyś /miałbyś/masz odwagę wyznać to wiedząc, że możesz zabić kogoś po drogiej stronie , że może serce pęknie ! Taka jesteś okrutna/okrutny ? Tak myślisz?
Nie …
tak kochasz siebie , że jesteś gotowa ponieść tego konsekwencje i nie krzywdzić kogoś tak naprawdę dalej poprzez życie w iluzji poprzez to co już tylko gnije, choć bardzo się starasz być może …
c.d. historii – kobieta w konsekwencji zdradziła męża potem oczywiście czuła się winna, zawstydzona, żyła w lęku kolejne lata … aż trafiła do mnie po wielu wizytach u czyścicieli, terapeutów , coachów a prostą odpowiedź dało Ciało ….
Gdy miała przyjść podczas sesji przyjemność powiedziała słowa prawdy – NIE Z TOBĄ …
słowa mocy, zblokowała życie …, jej Ciało było spętane – Ciało chciało, pragnęło żyć , kochać – ale brak zgody , kontrola przemijania spętała ją bo wiedziała, że i tak nie ma wyjścia stąd bez uznania przemijania …
Tak wiem też dzięki tej sesji że PRZYJEMNOŚĆ to życie …
Oczywiście nie chodziło tu o mnie 😉 …
Prosta odpowiedź z Ciała … Jaka będzie jej decyzja? Nie wiem czy się odważy, czy uzna przemijanie aby znów się narodzić i żyć …
Druga kobieta – również trauma w Ciele choć sama ona po drugiej stronie – tej która usłyszała nie kocham Cię i świat dla niej stanął …
Byli tacy piękni, ale on przestał kochać !
I też nie miał odwagi powiedzieć – zdradzał i ranił …
Jego brak odwagi , podwójne życie sprawiło w afekcie jeszcze więcej bólu …
Ciało kobiety zdruzgotane … Wstaje pomału dzięki przyjaciołom … tak cudownie ich mieć …
Nie masz odwagi wyznać , że nie kochasz?
To nie chodzi o tą osobę – tylko jak zawsze Ciebie …
Bardzo i najczęściej są to piękne osoby , wspaniali ludzie – i nie o nich to …
Masz prawo nie kochać tak samo jak masz prawo kochać!
Nikt nie nauczył nas szacunku do NIE – które jest wyrazem uszanowania siebie.
Dlatego odmowa tak boli bo nie trenujemy wychowani do posłuszeństwa i stabilności !
Uznaj cykliczność MIŁOŚCI, pozwól jej umrzeć niezależnie jak piękna była…
Piękni ludzie też umierają, umierają też wielcy, wspaniali … Niech spoczywają w pokoju …
Dziękuję sobie że jestem na ścieżce uważności NATURY która uczy mnie akceptacji, praw Wszechświata , pokazuje sztuczność i ułomność ludzkich praw pewnych , stałych które powodują tyle bólu …
Życie jest proste , piękne i przyjemne – taka jest PRAWA !